www.rockinberlin.pl


Idź do treści

Zagrali dla nas

Planetarium

Chwile

Rysiek Riedel z Dżemu śpiewał przed laty - W życiu piękne są tylko chwile...
W tym miejscu przypomnę uchwycone obiektywem takie właśnie berlińskie momenty
.

13.11.2011

W BERLINIE SPOKOJNIE

Narodowe Święto Niepodległości Polonia berlińska miała okazję fetować 13. listopada 2011 w dużej sali koncertowej RBB - rozgłośni Berlin-Brandenburg.
Na zproszenie Ambasady R.P. kilkaset osób uczestniczyło w koncercie z muzyką Jana A. P. Kaczmarka - polskiego kompozytora, autora muzyki do filmów fabularnych i dokumentalnych, laureata Oskara za muzykę do filmu "Marzyciel". Kompozytor był obecny, ale mówił po angielsku ... gdzie wszyscy mówią po niemiecku, a 90% po polsku.
Orkiestra Symfoniczna "L'AUTUNNO" pod batutą Adama Banaszaka wykonała:
Kantatę o Wolności, Oratorium 1956 i utwory z filmów: Marzyciel, Niewierna , Wojna i Pokój.
Wspaniały koncert...
dla mnie jednak zbyt "jesienny" , bez radości z powodu rocznicy odzyskania niepodległości.
Wśród honorowych gości ambasadora Marka Prawdy był ex-burmistrz Berlina Walter Momper.

22.10. 2011

Standardy Swingu,

Jazzu i Bluesa

Wieczór z muzycznymi standardami Swingu, Jazzu i Bluesa w Bistro Melody w wykonaniu Iwony Cudak był nad wyraz udany. W towarzystwie dwóch znanych berlińskich muzyków: pianisty Chrisa Szachnowskiego i basisty Ericha Abshagena, który akompaniował jej na kontrabasie i gitarze basowej.
Była to kolejna twarz Iwony, którą znamy z występów z grupą Ultramild, ale tym razem usłyszeliśmy standardy, które dobrze znamy, co przypadło do gustu wypełnionej po brzegi sali publiczności, która gorąco nagradzała ją i towarzyszących muzyków oklaskami. Dla mnie, perfekcyjnie zabrzmiała w jej wykonaniu piosenka Arethy Franklin - Killing me softy.
Iwona zaprosiła również Ryszarda Srokę, który grał na cajonie- perkusyjnym pudle i Marka Magierskiego z hawajską czterostrunną gitarką zwaną ukulele. Świetnie spisał się właściciel Guido Marchetti, który zaskoczył wszystkich niespodziewanym wykonaniem songu Franka Sinatry - My Way. Więcej takich wieczorów z pełną salą, życzymy muzykom.

(ms)


16.02.2011

Pełny ekranWsteczPlayDalej

Visegrád Blues Band

V4 to państwa Grupy wyszehradzkiej, do której pierwotnie należały trzy państwa środkowoeuropejskie: Czechosłowacja, Polska i Węgry.
Termin powstał po spotkaniu 15 lutego 1991 prezydentów Polski - Lecha Wałęsy, Czechosłowacji - Vaclava Havla i premiera Węgier - Józsefa Antalla na zamku w węgierskim mieście Wyszehrad. Wskutek rozpadu Czechosłowacji (1 stycznia 1993 r.), członkami Trójkąta Wyszehradzkiego stały się Czechy i Słowacja i zmieniono nazwę na Grupa Wyszehradzka. Celem Grupy była współpraca z Unią Europejską i NATO w ramach przystąpienia do ich struktur. Jedyną instytucją Grupy jest Międzynarodowy Fundusz Wyszehradzki.
Na obchodzoną w Berlinie 20. rocznicę zaproszono założoną przed siedmiu laty przez Leszka Cichońskiego grupę Visegrád Blues Band, w której skład wchodzą muzycy krajów członkowskich:
Peter Lipa, wokalista ze Słowacji, dwóch muzyków z Polski: gitarzysta Leszek Cichoński i klawiszowiec Zbigniew Jakubek, dwóch z Węgier: basista Egon Poka i perkusista doskonale znanej grupy Locomotiv GT János Solti oraz na harmonijce Czech Ondřej Konrád.
Ta jazz-rockowa formacja zjeżdżająca się na okolicznościowe koncerty, rozpoczęła swój występ, jakby próbując, powoli, szukając wzajemnego muzycznego kontaktu. Z nagrania na nagranie porozumienie rosło. Muzycy wykonywali gatunkowo różne utwory, przeplatane solowymi interpretacjami. W trakcie koncertu Leszek Cichoński zapowiedział Voodoo Child w wersji ze swojej płyty Thanks Jimi, z boku usłyszałem - uuu.., ciekaw jestem jak sobie poradzi, ale na zakończenie usłyszałem oklaski, bez komentarza. Wykonywano jazz- rockowe standardy z elementami bluesa, by pod koniec w znakomitym tempie uraczyć publiczność funkowym Superstition - Stevie Wondera, za co zespół otrzymał gromkie brawa.
Na bis usłyszeliśmy jeszcze Good Times Roll.
P.S.
Serdecznie dziękujemy słowackim organizatorom za zaproszenie,
a naszych współorganizatorów prosimy następnym razem, przynajmniej o informacje...

12.11.2010

Pełny ekranWsteczPlayDalej

KASA CHORYCH w Alt-Krakau

Skazani na blusa: Rysiek Riedel, Skiba Skibiński, Tadeusz Nalepa grają w orkiestrze u Pana Boga, a ich nagrania pozostały nam już tylko na płytach..
Ale... 12. listopada basista BRBB - Harald Alexa, zaprosił do lokalu Alt-Krakau przy Tempelhofer Damm, grupę Kasa Chorych założoną przez Ryszarda Skibińskiego i Jarosława Tioskowa, która była bardzo popularną na przelomie 70 i 80 lat. Występowali na festiwalu w Jarocinie, po rozpadzie w 1984 i reaktywacji w 92, personalnych zmianach grają bluesa nadal, koncertują i nagrywają płyty. Z pierwszego składu pozostał jedynie Tioskow, ale leitmotiv jest ciagle ten sam - ten sam stary blues, wyrosły na kanwie tego znad Missisipi w szarej socjalistycznej rzeczywistosci tamtych lat. Z przyjemnością wysłuchałem tego koncertu w klubowej atmosferze. Muzycy pozostawili nam dwa krążki: Kasa chorych koncertowo i Dokad mnie prowadzisz? Dzięki nim ich koncert trwa dalej...

31.03.2010

Pełny ekranWsteczPlayDalej

BERLIN RHYTHM & BLUES BAND & D.- PL. JAM SESSION

31. marca 2010 zagrała w Werkstatt der Kulturen, grupa - BR&BB - basisty Haralda Aleksy, w składzie:
Richard Aramee (git, wokal), Jens Schmiedl (git, wokal), Chris Szachnowski (piano), Dirk Morning (perkusja) i gościnnie Mathias Stolpe (harmonika).
Było to kolejne spotkanie muzyków zaprzyjaźnionych z Haraldem, w formie Jamm session. Jako pierwszy wystąpił BR&BB, wyczuwa się coraz większe zgranie muzyków, by zbyt wiele nie kadzić kolegom, napiszę krótko... Przyjemnie słuchać tą klasyczną rytm & bluesową muzykę; wierzę że, wysiłek i wkład pracy Haralda i Petera Sch
öber z Werkstatt der Kulturen zaowocuje.
Świetna atmosfera, barwne światła na estradzie i dobrze wyważony dźwięk to dzisiejsze atuty klubu, który znamy od lat.
Kolejną grupą, która wystąpiła tego dnia - to
48 MILES z Markiem Wiśniewskim na perkusji. To formacja rock'n'rollowa, grana muza pozwoliła Markowi pokazać, że na perkusji grać umie.
Później Jamm, w towarzystwie polsko - niemieckich instrumentalistów - wystąpiły dwie polonijne wokalistki Renata Morning i Michelle.
Renatę pamiętamy z występu podczas Finału WOŚP.
Tu chciałbym przypomnieć Michell i pianistę Jerryego, którzy wystąpili w WdK w zorganizowanej przez nas w 2005 roku SWINGowej JAZZdzie jako duet
Touching Moods. Michell po tych kilku latach zaśpiewała dwie piosenki, w których zaprezentowała wokalize, z którą dzisiaj, nawet swingowy slalom pokonałaby gładko.
Na zakończenie czadu dali niemieccy koledzy, rock
'n'rollowymi coverami z rollingstons'owskim Satisfaction na pożegnanie.

Wyszedłem muzycznie usatysfakcjonowany
, polecam następne spotkania. (m s)



22.02.2010

WsteczPlayDalej

Frycek - Fryderyk - Frédéric

200. rocznica urodzin Fryderyka Chopina, Koncert z udziałem Trio Margaux.
Kolejnym spotkaniem "Trójkąta Weimarskiego" nazwano tą niemiecko-polsko-francuską uroczystość z okazji 200. rocznicy urodzin Chopina, które obchodzone są oprócz 22.lutego w Polsce, także 1. marca we Francji.
Uroczysty koncert w sali berlińskiego Czerwonego Ratusza zaszczycili: S.E. Marek Prawda - ambasador Rzeczpospolitej Polskiej i S.E. Bernard de Montferrand - ambasador Republiki Francuskiej. Postacie kompozytorów: E.T.A. Hoffmanna, Josefa Elsnera i Fryderyka Chopina przybliżył przewodniczący zarządu Niemieckiego Forum Kultury Europy Środkowej i Wschodniej - Winfried Smaczny.

Wystąpiło Trio Margaux:
Beni Araki - fortepian młoteczkowy

Christoph Heidemann - skrzypce
Martin Seemann - wiolonczela
oraz Aino Hildebrandt - altówka

Program
wypełniły kompozycje:
E.T.A. Hoffmann (1776-1822)
Grand Trio E-Dur
Allegro moderato o Scherzo. Allegro molto o Adagio, Allegro vivace
Josef Elsner (1769-1854)
Grand Quatuor Es-Dur, op. 15
Moderato o Romance. Andantino o Rondo. Allegro assai
Frédéric Chopin (1810-1849)
Klaviertrio g-Moll op. 8
Allegro con fuoco o Scherzo. Con moto ma non troppo o Adagio sostenuto o Finale. Allegretto

... Taki koncert zda
rza się raz na sto lat...
... Kolejny w roku 2110 !



Dom Chopina w Żelazowej Woli

WsteczPlayDalej

Maria Gabryś gra Chopina

11.04.2008

Pełny ekranWsteczPlayDalej

BANK w Wideotece Dorosłego Człowieka

BANK
11 kwietnia
2008 rockowa grupa BANK, była gościem Marii Szabłowskiej i Krzysztofa Szewczyka w Wideotece Dorosłego Człowieka, gdzie przepytani zostali z historii zespołu. W zdumienie dzisiaj wprawia ilość 960 tysięcy sprzedanych płyt, za które zespół otrzymał w roku 1983 Złotą Płytę Polskich Nagrań.
BANK na spotkanie przybył w pełnym składzie: Mirek Bielawski (wokal), Piotr Iskrowicz (git.), Mirosław Gral (git.), Roman Iskrowicz (bas) i Ryszard Sroka (dr.).
Gwoździem programu była dynamiczna prezentacja nowego utworu „To Wrocław”, zarejestrowana przez pięć kamer i doskonale zmontowana przez fachowców telewizyjnej dwójki.Specjalne podziękowania dla zespołu producenckiego, Mirka Lasoty i Zuzanny Dobruckiej, za pomoc i życzliwość z jaka spotkaliśmy się na planie.
Niespodzianką programu było przybycie klawiszowca, Marka Bilińskiego z pierwszego składu grupy, którego Bankowcy nie widzieli od niemal 25 lat. Opowiedział nieco o sobie o swojej nowej płycie - rockowej - „Ogień” Prorocze, okazało się pytanie do Marka Bilińskiego, czy wspólne granie jest możliwe? Wszystko może się zdarzyć - odpowiedział.
Natomiast Mirek Bielawski, to samo pytane (już poza kadrem) - skomentował słowami przeboju zespołu - „Nie ma rzeczy nie możliwych”.
Miłym zaskoczeniem dla Marii Szabłowskiej, była kryształowa płytka z laserowo wypalonym portretem gospodarzy,
który przekazał w prezencie były klawiszowiec, a zarazem właściciel firmy Crystalix – Reiner Eissing.


http://www.bankrock.pl/

08.12.2007

Pełny ekranWsteczPlayDalej

I Przegląd Młodych Zespołów Heavy-Metalowych

Jury po wysłuchaniu 3 zespołów: Rebelium, Guerilla i Chaos, w składach których byli sympatyczni młodzi ludzie, których określiłem - Epigonami Hard Rocka. Muzyki, z której kręgu wywodzą się oceniający, w składzie:
Przewodniczący Grzegorz Kupczyk (TURBO, CETI), Piotr Iskrowicz (BANK) i Andy Sypniewski (SYPER FORCE)
oraz wspomagający Marek Szlachcic i Roman Kucharzak.
Po burzliwych obradach, jako że, prezentowany poziom, był bardzo wyrównany i każdy zespół miał swoje mocne strony -
postanowiono przyznać pierwszą nagrodę (za pomysł) dla zespołu

CHAOS
zespół pochodzi z Zielonej Góry, rok założenia 2006,
grają muzykę określaną mianem Gothic/ Metal.
Swoich nagrań jeszcze nie nagrali, ale grają dużo by móc wejść do studia.
Skład:
Asia - wokal,
Chaos - gitara,
Zbyniu - gitara,
Drac - bass,
Pitu - perkusja


i dwie równorzędne nagrody dla (alfabetycznie)

GUERILLA
z hiszpańskiego - mała wojna, grupa chce stworzyć swój własny niepowtarzalny styl.
Sebastian Wiśniewski - vocals
Januchowski - electric gitar
Wojciech Paprocki - electric gitar
Konrad Guza - electric bass,vocals
Konrad Niewiadomski - drums


i REBELIUM
zespół założony w roku 2006 w Bogatyni, grana przez nich muzyka to Death Metal, na swoim koncie mają dwa albumy:
„A Live Transmition From Hell” i „”Seed Of Pain”.
Skład: Paweł– Vocals, Vicia - Guitar, Gregory - Bass, Lucass - Drums


Grzegorz Kupczyk o Festiwalu
(CETI, Ex-TURBO
)

Festiwal, który odbył się w Berlinie 8 grudnia to fantastyczny pomysł, mam nadzieję że będzie to cykliczna impreza dająca ogromną szansę pokazania się wielu zespołom rockowym i nie tylko. Wielki szacunek kieruję tutaj do Marka Szlachcica za wytrwałość
i chęć działalności w tej kwestii, w tak trudnych dla muzyki czasach.
Wystąpiły tylko trzy zespoły… i bardzo dobrze, festiwal przez to nabrał innego wymiaru,
stał się bardziej przejrzysty a zespoły miały szanse zaprezentowania się w pełnym świetle
bez ograniczeń czasowych.
Okazało się, że mamy nadal fantastyczne grupy prezentujące bardzo wysoki poziom artystyczny i wykonawczy.
Chciałbym podziękować i pogratulować Markowi fantastycznej, przyjacielskiej atmosfery.
Jury postanowiło przyznać nagrody pieniężne gdyż są one bardziej wymierne-odczuwalne.
Cala obsada "sędziowska" była, co do tego absolutnie zgodna.
Z niecierpliwością czekam na kolejną edycję festiwalu.
Jeszcze raz dziękuję Markowi za możliwość uczestniczenia w tej imprezie oraz za możliwość spotkania starych wypróbowanych przyjaciół!!

Przegląd zespołów zorganizowaliśmy we współpracy z Arturem Guza producentem wykonawczym teledysków
dla Universal Music Poland, organizatorem wielu koncertów w Zielonej Górze,
promotorem młodych wykonawców, menadżerem, wydawcą i właścicielem
zielonogórskiego studia nagrań
www.studionagram.com

Specjalne podziękowania,
dla Ambasady R.P.
i
Pana Ministra - Bogusława Dubińskiego,
dzięki któremu Przegląd ten, mógł się odbyć.

Wielkie dzięki dla Artura Guzy i zespołów !!!
Poważanie dla akustyka, za super sound !




2006-2007

Pełny ekranWsteczPlayDalej

JANBAND Pierwsza próba

W sobotę 04.03.2006 odbyła się próba, nowo powstałego zespołu muzycznego( data założenia - 18.02.) pod kierownictwem Jana Zamula (dr).
Śpiewali: Dorota Ossolińska, Wojtek Sowiński, Andrzej Mersztein (git.) i Janusz Adamski (git.). Obecni byli również Jurek Kaliszczyk i Lutz Mori. Dobierano repertuar, tonacje, podzielono role. Muzycy znają się wzajemnie, więc łatwo opracują program, by w miarę szybko mogły rozpocząć się wieczorki taneczne w „Polonicum” przy muzyce (lekkiej, łatwej i przyjemnej) granej na żywo. Oferta zespołu zawierać będzie również muzyczną obsługę imprez dla Polonii.

07.01.2005 Piotr Szczepanik

Pełny ekranWsteczPlayDalej

Mirosławy Koch - Muzycznych wspomnień czar.


7-go stycznia 2005 w sali Reduty (szkoła teatralna w Berlinie)

Piotr Szczepanik dał koncert. Był to wspaniały wieczór. Mała sala widowiskowa Reduty była szczelnie wypełniona. Część publiczności siedziała na dostawionych krzesełkach. Wśród niej nie zabrakło VIP-ów (wraz z rodzinami) z naszej Ambasady.
Z biciem serca oczekiwałam pojawienia się piosenkarza.
Światła pogasły, świece na scenie zostały zapalone. I wtedy pojawił się Piotr – cały na czarno – jak zawsze.
Mimo upływu lat młodzieńcza sylwetka pozostała. Również głos niewiele się zmienił.
I ten osobliwy czar, który zwykle roztaczał wokół siebie, zadziałał i teraz zauroczeni zostali wszyscy, śpiewał stare i nowe rzeczy. Nowe – przeważnie- poezję, interpretował ciekawie, ale sala czekała na „stare”
- na ‘Niedomówienia”, „Puste koperty”, „ Żółte kalendarze” i „Kormorany”.
No i przyszły te wspomnienia na dźwięk przebojów sprzed lat. Zobaczyłam ja ( i inni) w wyobraźni całą moją polską młodość- górną i chmurną, ale jednak wspaniałą: mieszkanie w 5-cio osobowym pokoju w akademiku
( z piętrowymi łóżkami), potańcówkami na dole w świetlicy (po prawej, pod ścianą siedziały dziewczyny,
po lewej chłopcy),. Tam, podczas tych tanecznych wieczorków, jakże często tańcząc przy piosenkach śpiewanych przez Szczepanika, kiełkowały pierwsze miłości…
I teraz sala oszalała- gromkie, niekończące się brawa, prośby o bis. Piotr był bardzo wzruszony.
I - jak zwykle – bardzo naturalny i skromny.
Nabyłam płytę kompaktową Szczepanika „Złote przeboje”. I teraz słucham je od rana do wieczora.
Do płyty dołączony jest zeszycik, w którym Jacek Fedorowicz tak opisuje początki kariery piosenkarza:
„Kariera artystyczna Piotra Szczepanika zaczęła się na Mazurach. Zapoczątkował ją pewien drobny na pozór fakt. Oto w chaszczach nad jeziorem Krzywym (olsztyńskie) zobaczył dziwne zwierzę trzepoczące skrzydłami, był to kormoran. Wówczas jeszcze nie opona. Szczepanik wiedziony nagłym niezrozumiałym impulsem pogonił ptaka i wydał melodyjny jęk zdziwienia.”

Dziękujemy Ci panie Piotrze, za to, że pozwoliłeś powrócić, – chociaż na jeden wieczór – w dawny piękny czas.


22.10.2004 CETI

“Shadow Of The Angel” Koncert

Grzegorz Kupczyk & CETI

Grupa założona w 1989 roku przez wokalistę zespołu Turbo, Grzegorza Kupczyka. Nazwa CETI (Communication With Extraterestrial Inteligence) to program poszukiwań cywilizacji pozaziemskich NASA z 1971 roku.
Krążek “Shadow Of The Angel” ukazał się w kwietniu 2003 roku - został uznany za najlepszą płytę zespołu.
W Berlinie zespół wystąpił w Werkstatt der Kulturen 22.10.2004, ktoś z widzów nakręcił ten koncert kamerą wideo i nam podarował,
tak więc mamy go w archiwaliach. Ostra heavy-metalowa muzyka, wokalisty który przed laty z zespołem TURBO śpiewał przebój "Dorosłe dzieci". Na koncert CETI przyszło więcej Niemców niż naszych Polonusów.

04.04.2004 ROCK LADIES

Pełny ekranWsteczPlayDalej

„Heighway To Hell”

Kobieca grupa rockowa – cztery młode, utalentowane i piękne kobiety: (Ewa Broczek- voc., Magda Czwojda- g., Beata Wiater- b. i Monika Bulanda- dr.), które w genach mają miłość do muzyki rockowej. Gdy zobaczyłem je pierwszy raz we Wrocławiu i usłyszałem „Heighway To Hell” to pomyślałem że z takimi Rock Ladies wycieczka do piekła to byłby raj.

U nas w kwietniu 2004 roku, Ladies zagrały największe hity Rocka:
„ All Right Now”, „Smoke On The Water”, „I Love Rock And Roll”, „Walking By My Myself”, Satisfaction” i inne.

Pięknym Rock Ladies dziękuję za ten wspólny rock&rollowy rajd autostradą do piekła. Szkoda, że nie ma szans by go powtórzyć.


Powrót do treści | Wróć do menu głównego