Przejdź do treści

Menu główne:

Messe Berlin

Ludzie i miejsca
Zielony Tydzień w Berlinie.
Prezes Zarządu Spółdzielni Mleczarskiej "Michowianka" Jan Chabros przekonywał Danutę Kwiecień, że z twarogów jego firmy robi się najlepsze serniki.
Targowe migawki

"Śliwy, ach te śliwy, człek by je garściami jadł!"


Wyrosłam z lat pensjonarki, więc nie będę piać ochów i achów, jak było pięknie na Grüne Woche. Ograniczę się do konkretów, każde państwo zaprezentowało co ma najlepsze w dziedzinie jedzenia i picia, hodowli zwierząt i roślin. Jak co roku było co oglądać i co kupować. Odwiedzających, jak podało niemieckie radio było najwięcej od  czterech lat.

A ja krótko, nasze polskie jadło jest wyśmienite i dla nas berlińczyków dostępne przez cały rok, wszak Polska za miedzą.
Nie przepadam za białym serem, ale gdy dano mi do skosztowania "Twarożek babuni" na stoisku Mleczarni "Michowianka" stało się jasne, ze osteoporoza w późnym wieku  mnie  nie dosięgnie, ponieważ od dziś stałym punktem mojego menu  będzie ten leciutko słodki, delikatny i bez konserwantów - wyśmienity biały ser. Pełen wapna i witaminy D. Należący do serów niedojrzewających. Podczas spotkania z prezesem Janem Chabrosem wysłuchałam wykładu o jego produkcji i szczerze go polecam, można go kupić w polskich sklepach w Berlinie, jak i pod rosyjską nazwą w rosyjskich.

Stałym punktem odwiedzin na tych targach było stoisko włoskie, gdzie robiłam co roku zapas prawdziwego salami. W tym roku salami poszło precz, zwyciężyła polska kiełbasa wolno dojrzewająca.
Rewelacja! Skosztowałam i przepadłam. Co prawda nie tania, 20 euro za kilogram, ale przepyszna. Jak się dowiedziałam , produkowana ze starej, dziś rzadko spotykanej rasy świni t.zw. złotnickiej białej. Wyprodukowaną kiełbasę poddaje się wielotygodniowemu wędzeniu i obsychaniu w tradycyjnej wędzarni. Tych kiełbas jest kilka gatunków, różnią się grubością i smakiem, produkowane są według starych receptur, bez konserwantów, przyprawiane czosnkiem, majerankiem, kminkiem itp. Wkrótce pojawią się w którymś z polskich sklepów  w Berlinie.

Po serach i kiełbasach przyszedł czas na deser, którym były tytułowe śliwki, suszone z Gminy Iwkowa.
Ktoś powie… co tam suszone śliwki.  Lecz, gdy skosztowałam, przypomniał mi się ich smak z dzieciństwa, naszych polskich suszonych śliweczek, mięsistych i słodkich, lekko pachnących dymem. Myślałam, że już na zawsze zniknęły ze straganów i stołów, a tu niespodzianka, odnalazły się w swojej tradycyjnej przepysznej formie . W Gminie Iwkowa promującej się hasłem "Na śliwkowym szlaku" można je kupić zawsze. Położonej między Krakowem, a Nowym Sączem i mającej w Polsce najwięcej słonecznych dni., co pozwala suszyć śliwy w tradycyjny sposób , podwędza się je później dymem z twardych drzew liściastych dla wspaniałego aromatu. Tamtejsze bary, restauracje i pensjonaty cały rok serwują kulinarne wariacje ze śliwkami i obowiązkowym kieliszkiem śliwowicy.
"Atrakcji nie zabraknie na "Śliwkowym Szlaku", znajdziecie tam zabytki architektury  i piękne krajobrazy do podziwiania i odpoczynku z imponującą bazą agroturystyczną" -  tak zachęcała do odwiedzenia przedstawicielka regionu, dla zainteresowanych podając stronę w Internecie: www.nasliwkowymszlaku.pl

Podczas Zielonych Targów zaopatrzyłam się w miody, nasze polskie: spadziowy, lipowy i ten o dziwnym ostrym smaku - gryczany. .. Niebo (i zdrowie) w gębie, nie ma to jak nasze polskie pasieki: pana Kazimierza Ciosmaka z Janowa Lubelskiego, czy Pasieka Tkaczuka z Nidzicy…
Dziękuję za Zielony Tydzień, za ciekawą rozmowę z panem Balcerzakiem, za serdeczności pań z Aniołowa i wszystkim, których opisać tu się nie da. Do zobaczenia za rok.

D.K.


Targi, targi i po targach.
Zielony Tydzień Anno Domini 2012 już za nami.
Obycie na wielu targach, w wielu miejscach na świecie,
pozwala nam stwierdzić,
że Berlin pozostaje the best of.

PHP Tradycyjne Jadło ze Środy Wielkopolskiej
Bacówka L. Szot Sp.k. z Rajbrotu
Stowarzyszenie Kobiet Powiatu Janowskiego z Janowa Lubelskiego
Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Wsi "Aniołowo" z Aniołowa

Cudowne kwiaty na wejściu, konsumpcyjne szaleństwa i napitki, aż wreszcie kraj miodem i winem płynący - Rumunia, tegoroczna "prezydencja" Grüne Woche.  Później truchtem, przez Ukrainę, Białoruś i bogatą Norwegię wpadamy do Polski.  Chodzimy w kółko, badamy wzrokiem i węchem co by tu zaliczyć. Jako że nie jesteśmy już obszarem porównywalnym choćby z landem Brandenburgii, to mamy całkiem wesoło. Cztery stoiska z piwem i jedno z gorzałą. Wino też było u miłej pani Bożenki. Było też, a jakże, stoisko ministerstwa rolnictwa i rozwoju WSI. Akcent na WSI, bo tam było najmilej i smaczniej. Po kiego grzyba stoiska nadal firmują urzędy marszałkowskie nie rozumiem. Regiony były - i to jest to. Ale że Polak potrafi, to stoisk mieliśmy prawie dwa razy więcej! Pierwsze pięć dni stoisko z chlebusiem i podmianka na kolejne pięć z miodzikiem itd. A że z katalogiem się nie zgadzało i z różą wiatrów, mniejsza z tym. Znowu sukces, co p. ministrze Sawicki?

Kapituła złożona z berlińskich mediów:
Twoja Gazeta, Polacy w Berlinie i RockinBerlin.Pl

Uhonorowała dyplomami w kategorii najbardziej sprawnej i otwartej firmy spośród polskich wystawców,
wręczając je w następującej kolejności:
- za zajęcie I miejsca, dla
PHP Tradycyjne Jadło ze Środy Wielkopolskiej z ofertą Wędliny dymem wędzone,

- za zajęcie II miejsca, dla
BACÓWKA L. Szot Sp.k. z Rajbrotu z ofertą U nos same rarytasy,

- za zajęcie III miejsca, ex aequo dla:
Stowarzyszenia Kobiet Powiatu Janowskiego z Janowa Lubelskiego

i Stowarzyszenia Na Rzecz Rozwoju Wsi "Aniołowo" z Aniołowa z ofertą Coś dla ducha i ciała.


Tak więc i nam udało się pogodzić anioła z diabłem, które to wspomogły nas w znalezieniu konsensusu w przydzieleniu dyplomów i wygłoszeniu laudacyjnych popisów.

G.K.

Import Shop Berlin

Bei Geschenken wird nicht gespart
• 40.000 Besucher auf exotischer Shoppingmeile unter
dem Berliner Funkturm
• Gute Umsätze für 600 Aussteller aus 59 Ländern
• Großes Interesse für Sonderschau Seidenstraße
• Entspanntes Einkaufen durch längere Öffnungszeiten
• Nächster Import Shop vom 13. bis 17. November 2013
V O R L Ä U F I G E B I L A N Z
Berlin, 11. November 2012 – Bei den Geschenken wird nicht gespart.
Das ist die Botschaft der rund 40.000 Besucher des am Sonntag
beendeten 51. Import Shop Berlin*. Mehr als 90 Prozent von ihnen
gingen mit Einkäufen nach Hause - hochwertigem Kunsthandwerk,
modischer Bekleidung und Accessoires, Schmuck, Musikinstrumenten
und außergewöhnlichen Weihnachtsgeschenken. Dafür gaben sie wie
im Vorjahr durchschnittlich 141 Euro aus. Damit erzielten die 600
Aussteller aus 59 Ländern Umsätze von rund 5,8 Millionen Euro.
„Mit der wunderschönen Sonderschau zur Seidenstraße und den neuen
Länderständen von Tadschikistan, Thailand, Tunesien und Vietnam war
der Import Shop Berlin noch vielfältiger als im Vorjahr“, bilanziert
Barbara Mabrook, Projektleiterin des Import Shop Berlin. „Das ist
bei den Besuchern sehr gut angekommen. Durch die verlängerten
Öffnungszeiten war außerdem mehr Zeit fürs Shoppen. Davon haben
zum Beispiel auch die Aussteller profitiert, die Waren im oberen
Preissegment beziehungsweise mit größerem Beratungsbedarf
anboten.“
Mehr als 96 Prozent der Besucher äußerten sich zufrieden mit ihrem
Messebesuch, über 95 Prozent würden die Veranstaltung
weiterempfehlen. 94 Prozent kündigten an, den Import Shop Berlin
auch im kommenden Jahr besuchen zu wollen. Acht von zehn
Besuchern bewerteten das Angebotsspektrum der Verkaufsausstellung
mit sehr gut und gut. Damit liegt die Veranstaltung in allen wichtigen
Kennziffern auf dem hohen Niveau des Vorjahres.
Über den Import Shop Berlin
Unter dem Namen „Partner des Fortschritts“ im Jahre 1962 gestartet,
lädt Deutschlands exotischste Shoppingmeile alljährlich im November in
die Hallen unter dem Berliner Funkturm ein. In diesem Jahr standen mit
der Seidenstraße zum ersten Mal gleich mehrere Länder im Fokus.
Veranstalter des Import Shop ist die Messe Berlin GmbH.

Aktuelles Bildmaterial finden Sie auf unserer Website unter
http://www.importshop-berlin.de/Presse-Service/Fotos/index.jsp

"Bazar  piękności świata"

Dla odkrywania, podziwiania, kupowania, kosztowania  
- w środę (13 listopada 2013) po raz 52 otwiera swoje podwoje pod wieżą  Funkturm   IMPORT SKLEP Berlin.

576 wystawców z 60 krajów przedstawia różnorodność towarów. Producenci i sprzedawcy rzemiosła i rękodzieła z całego świata spotykają się z dziesiątkami tysięcy entuzjastów  kupujących wysokiej jakości etniczne i naturalne produkty. Import Sklep Berlin jest równocześnie miejscem spotkań i wymiany kulturalnej, egzotyczną barwną aleją  zakupów i "Rynkiem Kultur". W tym roku w centrum uwagi  jest Tajlandia - kraj partnerski.
Przed otwarciem targów, odwiedziłem stoisko Pani Sonji Żytkow z Afryki Południowej która sprzedaje ciekawe szale
(hala12). Powiedziała mi, że w jej żyłach płynie również polska krew, niestety nie mówi po polsku (na zdjęciu obok).
Lubimy te targi, można kupić tam wiele ciekawych egzotycznych i pięknych ozdób.
Jak to na bazarze, nie zaszkodzi się nieco potargować.
Przyznam, że to tu u znanego mi już poprzednich wizyt  Ekwadorczyka, kupiłem kilka moich kapeluszy
:)
www.importshop-berlin.de

ms

POPKOMM 2011

Berlin, 7 wrzesień 2011

- W budynku starego lotniska Berlin-Tempelhof rozpoczęły się o 10.30  muzyczne targi Popkomm.
Ponad 400 wystawców z 21 krajów. Wśród znawców i fachowców branży muzycznej dominuje  Rock & Pop. Podczas trzydniowych targów zaprezentują się podczas koncertów live liczni wykonawcy firm płytowych i agencji koncertowych. Targi Muzyczne Popkomm odbywają się w ramach berlińskiego muzycznego tygodnia - Berlin Music Week.
8 września w Frannzklub (Kulturbrauerei) wystąpiły cztery polskie zespoły, pochodzące z Łodzi: Blisko Pola, Polaris, Kamp i Fonovel.

Polska Krajem Partnerskim na targach "Zielony Tydzień" w Berlinie

ITB Berlin 2011 "Move Your Imagination"

Polska będąca krajem partnerskim tegorocznych targów zainaugurowała multimedialnym i trójwymiarowym widowiskiem "Move Your Imagination". Przedstawiającym atrakcje turystyczne Polski: przyrodę, kulturę oraz miasta, które będą gospodarzami piłkarskich mistrzostw Europy 2012.

Gościem honorowym gali otwarcia, którą prowadziła Monika Richardson był były prezydent Lech Wałęsa. Zaproszono ponad 4000 osób, które gromkimi oklaskami nagrodziły pokaz grupy tanecznej VOLT i tancerzy You Can Dance.
Polskie przesłanie na ITB, to slogan "Move Your Imagination" (rusz wyobraźnię), będący zaproszeniem do odwiedzenia i odkrycia na nowo - Polski, jako kraju o niezwykłej różnorodności kulturowej i krajobrazowej zamieszkałej przez kreatywnych ludzi.

45. międzynarodowe targi turystyczne w Berlinie to:
11 tys. 163 wystawców z 188 krajów.
160 tysięcy gości, w tym 100 tysięcy przedstawicieli branży turystycznej.

Polska prezentacja:

1500 metrów kwadratowych powierzchni wystawienniczej.
70 wystawców
16 regionów
4 miasta:
Warszawa, Poznań, Wrocław i Gdańsk,

w których latem 2012 r. odbywać się będą rozgrywki piłkarskich mistrzostw Europy.

http://www1.messe-berlin.de/vip8_1/website/Internet/Internet/www.itb-berlin/deutsch/index.html

Polska prezentacja ze wszechmiar udana, aby tylko nie zapomniano, że na ITB promocja Polski się nie kończy.

MotorWelt 2010

Berlińskie Targi Samochodowe

19-21.02.2010 Messe Berlin

To były 5. Berlińskie Targi Samochodowe, obejrzało je 55.000 osób. W sześciu halach wystawiono około 900 pojazdów: nowych, oldtimerów i wyindywidualizowanych - po tuningu.
Targi przyjęły za motto: Spróbować - Kupić - Odjechać, tak więc odwiedzający, mogli nowe modele samochodów nie tylko obejrzeć, ale także zrobić próbną jazdę i kupić. Fotograficzna impresja pozwoli, odwiedzającym naszą stronę zobaczyć niektóre z wystawionych pojazdów.


ITB 2009

Międzynarodowe Targi Turystyki
11-25.03.2009 Messe Berlin


Świat przybywa do Berlina, by pokazać swoją najlepszą stronę... i Świat robi tu, turystyczny Biznes.


Na berlińskie Targi ITB trafiają wszyscy: ludzie pracujący w przemyśle turystycznym i ludzie, którzy chcieliby dowiedzieć się o najpiękniejszych celach podróży. Kombinacja: targów dla branżowców, wystawy dla publiczności i światowego kongresu przyciąga  rok w rok, dziesiątki tysięcy gości, wystawców i reprezentantów mediów.ITB Berlin, organizator targów turystyki, daje temu ciągle rosnącemu rynkowi, ważne impulsy. Obrót wystawców wynosi około 5 miliardów euro, a zadowolenie wystawców sięga 92 procent:.
Podaż i popyt spotykają się tu na właściwym miejscu.

Nieco statystyki:
11.000 wystawców
180 krajów
180.000 gości
108.000 branżowców

BOOT UND FUN 2008

BOOT UND FUN
25-29.11.2008  Messe Berlin


Po raz  7 odbyły się targi Boot und Fun w Berlinie, podczas których wielu wystawców wbrew rynkowym trendom zgłosiło rozwój w sprzedaży łodzi, motorów i wyposażenia .
Po raz pierwszy,  trwały pięć dni, podczas których odwiedziło je ponad 63 tysiące gości.
Liczba wystawców w porównaniu z rokiem ubiegłym wzrosła o około 30 procent i wyniosła  658, a wszystko to na 70.000 metrach kwadratowych  17-tu  hal wystawienniczych.
Oferta obejmowała łodzie motorowe, jachty żaglowe i wszystko co tyczy się sportów wodnych: kanu, surfing, nurkowanie, itp… włącznie z wędkarstwem.
Czarterem łodzi , turystyką wodną , czyli kompletny produkt wraz z paletą usług. Miłośnicy sportów wodnych
w zależności od zasobności portfela mogli byli nabyć wszelaki sprzęt i wyposażenie .
Najdroższe luksusowe jachty prezentowane były w postaci modeli w szklanych gablotach, ale to już „zabawki” arabskich szejków.
Słyszałem, że cztery znalazły nabywców.
Dla mniej zamożnych pozostawały mniejsze łodzie, pompowane, używane, odrestaurowane…

INNO TRANS 2008

Targi Transportu Szynowego
Die Schienen Transport Messe   
23-26.09.2008  Messe Berlin


INNO TRANS, to ponad 1.900 wystawców z 41 krajów przedstawiających swoje innowacyjne technologie, pojazdy i systemy w technice transportowej. 150.000 metrów kwadratowych hal i powierzchni terenów targowych niemal kompletnie obstawionych, na samym 3.500 metrowym odcinku torów jest ponad 80 hightech-eksponatów do obejrzenia - od najnowszego szybkobieżnego pociągu przez energooszczędną lokomotywę po najnowszej generacji tramwaje.

INNOTRANS, das sind 1.900 Aussteller aus 41 Ländern die ihre Innovationen in Sachen Technologie, Fahrzeuge und Systeme in der Welt des Transports vorstellen. 150.000 Quadratmeter Gelände beinah bis zum Rand gefüllt mit Exponaten. Allein auf dem 3.500 Meter langen schienen abschnitt stauten sich über 80 Hightech maschinen zum bestaunen- vom neustet Hochgeschwindigkeitszügen über energiesparende Loks bis hin zu den neusten Tramzügen.


Największym zainteresowaniem cieszył się Pociąg AGV, przemierzający 1000 kilometrową trasę w 3 godziny, którego profilowane linie uwzględniają wszelkie reguły dynamiki, jego system napędowy wykorzystany został w pociągu, który 3-go kwietnia 2007 osiągnął rekordową prędkość 574,8 km/h. Od kolegów z branży kolejowej dowiedziałem się, że pociąg prowadził Francuz – polskiego pochodzenia.

Mit größtem Interesse wurde der AGV Zug bestaunt, der eine strecke von 1000 km in 3 stunden bewältigt. Sein Design ist nach den neusten aerodynamischen Erkenntnissen gestaltet, sein antrieb wurde in dem Zug eingesetzt der am 3. April 2007 die Rekordgeschwindigkeit von 574,8 km/h erreichte. Von Freuden aus der Branche habe ich erfahren dass diesen Zug ein Franzose polnischer Abstammung steuerte.


Najszybszy pociąg w Rosji wyprodukowała spółka Siemens- Velaro RUS. Pierwszy rosyjski pociąg szybkobieżny miał na berlińskich targach swoją premierę.
Tym pociągiem o prędkości podróżnej 250km/h zrobili Rosjanie  milowy krok w rozwoju swojego kolejnictwa..

Den schnellsten Zug Russlands hat Siemens- Velaro RUS entwickelt. Der erste Russische Hochgeschwindigkeitszug hatte auf der Berliner messe seine Premiere.
Mit diesem Zug der eine durchschnittliche Reisegeschwindigkeit von 250km/h erreicht, haben die russen einen Meilenstein in der Entwicklung ihrer bahn hingelegt.


23-go września pierwsze 3 z 10-ciu wagonów pociągu o nazwie SAPSAN odsłonił prezydent Rosyjskich Dróg Żelaznych -Wladimir Jakunin. Do roku 2010 Siemens dostarczy osiem dziesięcio-wagonowych pociągów.Wartość zlecenia na pociągi, serwis i 30-letnią gwarancję  -  600.000.000,- Euro.

Am 23. September sind die ersten 3 von 10 Wagons des Zuges Typ SAPSAN von dem Präsidenten der Russischen Eisenbahn Wladimir Jakunin vorgestellt worden. Bis 2010 soll Siemens, acht der zehn Wagon lange Züge liefern. Das Gesamtvolumen des Auftrags der auch Servicearbeiten und eine 30 jährige Garantie beinhaltet beläuft sich auf 600.000.000,- Euro.


Rosja uważana jest za największy rynek kolejnictwa następnych dziesięcioleci.
Rządowy program rozwoju pozwoli „Rosyjskim Drogom Żelaznym”  na zainwestowanie do roku 2030 do 400 Miliardów Euro w rozbudowę sieci torowisk i nowe pociągi. W następnych latach planowanych jest wybudowanie 20.000 km torowisk w tym 1.500  kolei szybkobieżnej.
O ten rynek winny zabiegać polskie firmy.

Russland wird als der grüßte Markt in den nächsten Dekaden angesehen. Das Regierungs- programm zur Entwicklung der „Russischen Stahl Strassen“ beinhaltet ein Investitionsvolumen von 400 Milliarden Euro das bis 2030 für den Ausbau des Streckennetzes und die Modernisierung der zugflotte ausgegeben werden soll. In den nächsten Jahren sollen 20.000 km Eisenbahnstrecken gebaut werden davon 1.500 km Hochgeschwindigkeitsstrecken.
Um diesen Markt sollten sich polnische unternehmen bemühen.



Oprócz NEWAG-u
z pociągiem, który mieliśmy okazję obejrzeć podczas pobytu w Nowym Sączu. Na torowej harfie wystawiały swoje pojazdy szynowe Bydgoska PESA i Fabryka Pojazdów H.Cegielskiego oraz wagony towarowe fabryki „Helios”.
W zapętlonym wnętrzu stoiska PESY przy stolikach trwały rozmowy przedstawicieli firmy z kontrahentami. Jak opowiadał pracownik marketingu, Pesa jest największym polskim wystawcą, wystawił trzy pojazdy szynowe
Wszyscy zapytani przedstawiciele polskich firm z  Prezesem Zarządu „Heliosa” Piotrem Kowalskim (na zdjęciu po lewej stronie), są przekonani, że na targach trzeba być obecnym, by prezentować swoją markę. Trudno jest ocenić jednoznacznie wpływ obecności na targach na wzrost obrotów.
Wzrost liczby wystawców,
(w opinii tych którzy byli tu dwa lata temu, poprzednie były o połowę mniejsze) świadczy o zwiększonym zainteresowaniu transportem kolejowym w dobie rosnących cen paliw i globalizacji handlu. Myślę, że będą to również pomyślne lata dla PKP
i polskiego przemysłu kolejowego.

Außer NEWAG, die mit ihrem Zug den wir schon bei unserem besuch der NEWAG in Nowy Sącz bestaunen konnten, waren auch das Bromberger PESA und die Fahrzeugfabrik  vom Herr H. Cegielski und der Cargowagon Hersteller HELIOS vertreten.
In dem überfüllten stand der Firma PESA fanden Gespräche mit potenziellen Kunden statt. Wie uns der Marketingchef der PESA erzählte ist ihr unternehmen der größte polnische Vertreter auf dieser messe mit 3 neuen schienen Fahrzeugen.
Alle gefragten Vertreter der polnischen unternehmen mit dem Vorsitzendem von Helios Herrn Piotr Kowalski( links auf dem Foto) an der spitze, waren der Meinung, dass man um die INNOTRANS nicht herum kommt wenn man auf dem Markt vertreten sein will. Es ist jedoch schwierig einzuschätzen in wie weit sich die Präsentationen auf die Auftragbücher auswirken.
Die Anzahl der Aussteller auf dieser messe, ist im vergleich zu der messe vor zwei Jahren, laut vieler Fachkunden um das doppelte angestiegen. Das spiegelt das zunehmende Interesse am Schienenverkehr im Angesicht der steigenden Ölpreise und der Globalisierung des Handels wieder. Ich denke das werden erfolgreiche Jahre für die PKP und die polnische Schienenunternehmen.



Wystawiano wszystko co stosowane jest w branży kolejowej, na zdjęciach sygnalizatory i stanowisko do szkolenia motorniczych - czy już pilotów pociągów?

Es wurde alles ausgestellt was in der Zugbranche eingesetzt wird, auf den Fotos zu sehen: Signalgeber und ein Schulungssimulator für zukünftige Lokführer oder sollte man vielleicht Piloten sagen?


Dla tych, którzy z nostalgią spoglądają wstecz wystawiono ”hochglanz” legendarnej lokomotywy parowej „ADLER”, która pierwszą swoją trasę obsługiwała w 1835 pomiędzy Nurnberg i Furth

Für die, die nostalgisch in die Vergangenheit schauen, wurde ein „Hochglanz“ Modell der Legendären  Dampflok ADLER präsentiert, die ihre strecke Nürnberg-Fürth bereits 1835 bereiste.


Bombardier, jak wskazuje nazwa, ma dużą siłę przebicia, nawet bar miał największy, przy którym spotkałem panią inżynier, która projektuje wnętrza pojazdów Bombardiera.

BOMBARDIER, wie schon der Name sagt, hatte die größte Durchschlagkraft, sogar ihre Bar war die größte, wo ich die für das Innendesign der Bombardier Züge  zuständige Ingenürin kennen lernte.


ILA 2008

Międzynarodowa Wystawa Lotnicza
27.05.-01.06.2008
Lotnisko Berlin-Schönefeld   


ILA pod znakiem skrzydeł.

Poszedłem na kilka godzin, w niedzielę po południu.
A szkoda, za krótko, bo warto oglądać pokazy lotnicze, które odbywają się tuż nad głową.
Podczas przelotów „Eurofightera” odnosiłem wrażenie jakby coś rozdzierało płachtę nieba - był moment, że niemal z nad ziemi wzbił się pionowo w górę i nastała cisza, by po kilkudziesięciu sekundach potwornym rykiem silników oznajmić swój powrót nad nasze głowy

Z biało-czerwoną szachownicą

Witam,
prosiłbym o kilka informacji na temat przybyłych z Polski na wystawę do Berlina samolotów i ich jednostek macierzystych -   zwróciłem się Pana Mirka Herzyka, którego spotkałem przy samolocie transportowym AN 26.

M.H. - AN 26 z 13-tej Eskadry Lotnictwa Transportowego  z Krakowa i MIG 29 z 1-szej Eskadry Lotnictwa Myśliwskiego z Mińska Mazowieckiego.

M.S. - Czy te samoloty można uznać jako modele przechodzące w stan spoczynku.

M.H.  – AN 26 ma juz 36 lat służby w Polskiej Armii ( jest wymieniany obecnie na samolot CASY ), a MIG 29 od kilkunastu lat, one przyszły pod koniec lat 80-tych i na początku 90-tych - do Polski.

M.S. - Słyszałem, ze zaproszenie wysłał Rząd niemiecki.

M.H. - Zaproszona została jednostka z Mińska Mazowieckiego.  A my zabezpieczamy logistycznie przerzut i urządzenia do obsługi naziemnej MIGA 29.

M.S. - Mówiono że, MIG miał dzisiaj wystartować, ale nie widziałem go jeszcze w powietrzu.

M.H. - Wczoraj latał! F16 też miał latać , ale stwierdzili, ze jest za głośno, ktoś dzwonił ze skargą …
To jest lotnisko cywilne, mają pomiary hałasu, ale Eurofighter tutaj latał i jaki huk był – i on gdzieś poszedł – i… chyba on narozrabiał trochę.

M.S.- Rozdzierał niebo okropnie.

M.H. -  Wszystkie odrzutowe są głośne, co tu ukrywać, są to samoloty wojenne, mają takie a nie inne silniki-  wentylatorowe są cichsze, ale to inne technologie.

M.S. - Czy oglądał pan pokazy śmigłowca bojowego „Tiger”? Jak Pan go ocenia?

M.H. - To ten co robił beczki i pętle. Zrobił na mnie wrażenie, pierwszy raz coś takiego zobaczyłem. Pamięta pan film „Błękitny grom”… Fantazja (?), a jednak nie, człowiek wymyślił sztywne śmigło, i ten śmigłowiec… może robić takie rzeczy.
Wie pan... szkoda, że „Antonowa”  nie było... AN 72. Szkoda, że nie pokazano tych rosyjskich, bo Rosjanie są dobrzy. Gdyby pan zobaczył jak AN 72 pętle kręci - transportowy samolot…. to jest dopiero wrażenie.  Widziałem po raz pierwszy w 1998, niesamowite wrażenie...




Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego